Trudne chwile
Miewamy lepsze i gorsze dni. Każdy z nas, doskonale sobie radzi w momentach, kiedy wszystko układa się po jego myśli. A co z trudnymi chwilami? W jaki sposób mamy przetrwać ten czas w życiu, który ciągnie się jak przysłowiowe flaki z olejem? Podsuwam kilka sprawdzonych porad, dzięki którym trudności może całkiem nie znikną, ale łatwiej nam będzie je przeżyć.
Dobre chwile napawają nas szczęściem, możemy góry przenosić. Każdego ranka wstajemy z uśmiechem na twarzy, otwieramy się do świata, pozytywne nastawienie nas rozpiera. Czujemy to od głowy, aż po czubki palców u stóp. Jednak kiedy nastają trudne chwile, wszystko się odwraca. Chowamy się pod grubą pierzyną, niechętni do świata. Czujemy jakby wszyscy i wszędzie nastawieni byli przeciwko nam. Czy można sobie z tym poradzić? Odpowiadam - TAK! Jeśli tylko się do tego odpowiednio przygotujemy i będziemy chcieli wyjść z dołka.
Jestem silniejsza, niż mi się wydaje
Tak jest naprawdę – jeśli tylko zdołasz w to uwierzyć. Drzemią w nas wszystkich niesamowicie głębokie pokłady wewnętrznej siły, które potrafią przetrwać wszystko, co najgorsze. Nie jest prawdą, że jeśli Ci się wali na głowę jedno po drugim, to już się z tego nie podniesiesz. Powiedz sama do siebie – Ja nie dam rady? Jeśli nie ja, to kto sobie z tym poradzi?! Sytuacje zdawać by się było bez wyjścia, po tych słowach nabierają mniejszego znaczenia, bo nagle znajdujemy klucz do każdej sprawy. Podnosimy się i brniemy do przodu. Spróbuj – a sama się przekonasz!
Upadam – podnoszę się
Czy wiesz, że nieszczęścia chodzą parami? Jeśli coś się psuje, następuje zazwyczaj po tym lawina zdarzeń. Jaki jest sens upadać? Jaki jest sens czekać na to, co przyniesie jutro? Jaki jest sens wyczekiwać, aż los się odmieni? Podnieś się z kolan i unieś głowę. Ty rządzisz swoim życiem. Dasz radę, jeśli tylko w to uwierzysz! Cofnij się do swojej przeszłości i przypomnij sobie coś miłego, jakąś sytuację w życiu lub bliską Ci osobę. Dobre wspomnienia napawają nas wiarą w lepsze jutro. Myśl pozytywnie, a zaraz będzie Ci raźniej i łatwiej pokonasz trudności.
We mnie jest siła
Nie obserwuj innych, patrz na siebie, to tu szukaj rozwiązania. Każdy z nas jest inny i w sposób odmienny radzi sobie z problemem. To, co dla jednego jest dobre, niekoniecznie takie będzie dla Ciebie. Dlatego popatrz w głąb samej siebie i przeanalizuj, co w Tobie drzemie, skąd czerpiesz radość i siłę. I uwierz, bo to jest najważniejsze! Im więcej razy sobie to powtórzysz, tym szybciej i łatwiej pokonasz trudności. Jesteśmy silni, niestraszne nam trudne chwile. Musisz tylko uważnie się w siebie samą wsłuchać, wtedy łatwiej i szybciej odnajdziesz wiarę we własne ja.
Nie twierdzę, że życie jest sprawiedliwe. Dla jednych los bardziej sprzyjający być może dla innych nieco mniej. Jednak nie warto się poddawać. Trzeba przeżyć życie z czołem uniesionym. Porażkę zostawmy za sobą w tyle, szukajmy nowych rozwiązań. Po co potem biadolić – mogłam inaczej. Rób wszystko – teraz – zaraz, aby nie było za późno. Rozgrzewaj się wewnętrznie tym, co dobre dla Ciebie, miłe chwile, ktoś bliski. Na mnie wspaniale działa cofanie się wstecz w myślach. Pamiętam jak mój dziadek, przesiadujący na ławce pod domem rodzinnym, brał mnie na kolana i mówił – „moja Asiunia kochana” wiedziałam, że jestem najważniejsza i to, że świat kręci się wokół mnie, że jestem jedyna w swoim rodzaju i najbardziej kochana.
A Ciebie co wzmacnia, może jakieś wspomnienie, może jak mnie - zdarzenie z dzieciństwa?
