Tych tematów lepiej nie poruszać na randkach...

10 czerwiec 2018
Joanna Brodzicka

Szczerość popłaca, jednak czasem warto z nią przystopować na randce. Czego unikać, aby nie zniechęcić do siebie partnera?

Spisałam dla Was 5 wykluczających się sytuacji, o których mówi coach randkowy James Preece.

Sprawą naturalną jest chęć zrobienia dobrego wrażenia na partnerze w czasie randki — przecież w tym celu się umawiamy. Chcemy się zbliżyć i jeszcze lepiej poznać. Godzinami przeglądamy się w lusterku, przymierzamy stroje, myślimy nad tematami rozmów i doborem odpowiedniego lokum, które będzie idealne na tę okoliczność.

Randka to niejednokrotnie dla obu stron spora dawka stresu i adrenaliny, bo chcemy zaprezentować się jak najlepiej. James Preece, znawca randkowy i coach bardzo popularny za oceanem, określił w swoich wystąpieniach szereg tematów, których nie powinniśmy poruszać na tym szczególnym spotkaniu. Są to ogólnie przyjęte zasady, jednak często o nich zapominamy. Kiedy czujemy, że partner/ka jest naszą drugą połówką i czujemy się z nią bardzo dobrze, chcemy wyrzucić wszystko, co nas boli i jednocześnie zapominamy o tym, co ważne i jakie tematy na początku lepiej pomijać.

Unikaj smutactwa

Wesołe i uśmiechnięte osoby są lepiej postrzegane przez wszystkich. Nie tylko na randce, ale w życiu codziennym ludzie pogodni są pozytywnie odbierani i z takimi mamy chęć się zaprzyjaźnić.

Identycznie jest na spotkaniu face to face przy stoliku w restauracji. Smutek i żałosna mina nie przysporzy nam urody, a druga osoba nie poczuje się komfortowo w naszym towarzystwie.

Odrzuć wszystko, co negatywne

Podejmowanie tematu związanego z naszymi problemami, wynaturzanie się o wszystkim, co nas złego spotkało, czego nie lubimy i nie tolerujemy z pewnością nie przyniesie wymiernych korzyści na randce.

Partner/ka będzie zdruzgotany/a Twoją wyliczanką, zwłaszcza kiedy poniosą Cię wodze fantazji i przez cały czas będziesz mówić o swoim minusach. Jeśli chcesz być dobrze odebrany/a, pokaż się w jak najlepszym świetle, nie pokazuj swojej „złej strony".

Tematy polityczne – absolutnie niepożądane

Większość z nas ma swoje racje i poglądy polityczne. Jednak jest to temat bardzo niebezpieczny.

Wśród osób o odmiennych zdaniach i dużym zaangażowaniu może doprowadzić do konfliktu, a nawet ostrej kłótni. Zamiast zbliżyć się do siebie – oddalicie, być może bez możliwości ponownego spotkania.

Opowieść o byłym? Faux pas!

Nie tylko Tobie przydarzył się w życiu nieudany związek. Jednak nie jest to powód, żeby opowiadać o tym na randce...

Najgorszym z możliwych wyborem jest snucie opowieści o tym, ile złego nas spotkało ze strony byłego partnera, jak bardzo kochaliśmy, a zostaliśmy odrzuceni. Co może pomyśleć o nas siedząca blisko, świeżo poznana osoba? Zapewne nic dobrego. Budujesz w ten sposób przeświadczenie, że nadal wspominasz były związek i nie jesteś gotowa/y na nowy krok w stronę miłości.

Nie paplaj za dużo!

Nawet jeśli jesteś notoryczną gadułą, postaw przed sobą barierę i narzuć wewnętrzną dyscyplinę. Pozwól też drugiej osobie coś o sobie powiedzieć, wykaż zainteresowanie.

Czasem zbyt dużo paplania działa odstraszająco. Co więcej, możemy podjąć jakiś niewygodny temat, który zepsuje całą atmosferę.

Wystrzegając się tych 5 zasad, przedstawiając się w dobrym świetle, istnieje duże prawdopodobieństwo, że zyskasz zainteresowanie w oczach drugiej osoby. Jeśli  dodatkowo wprowadzisz nutkę tajemniczości i niedopowiedzenia, sprawisz, że będzie chętny/a na kolejne spotkanie.

A chyba taki jest cel, prawda? :)

Średnia

0.0

Oceń mój artykuł

Zobacz także

24 październik 2017

Komentarze