Ślubna biżuteria
Biżuteria jest pięknym dopełnieniem każdej ślubnej stylizacji, ale do jej wyboru warto podejść raczej ostrożnie i wziąć pod uwagę różne czynniki - przede wszystkim wygląd sukni ślubnej.
Niektóre suknie same w sobie są ozdobne, z kolei inne aż proszą o mocniejszą oprawę w postaci biżuterii. Naszyte kryształki, perły, cekiny, czy modne ostatnio trójwymiarowe aplikacje same w sobie są mocnym akcentem i zbyt duża ilość biżuterii może spowodować efekt przesady. Pamiętajmy, że biżuterią są też zdobione buty, kryształki na welonie, czy ozdoby we włosach.
Istotny jest również charakter weselnej stylizacji: rustykalny, elegancki, vintage, czy może modernistyczny? Każdy z nich znajdzie odzwierciedlenie w innych dodatkach.
Warto zwrócić również uwagę na wygląd samej Panny Młodej, czy jest delikatną blondynką o porcelanowej cerze, czy może brunetką, której uroda ma śródziemnomorski charakter, cechy wyglądu mogą mieć wpływ na wybór dodatków. Przede wszystkim jednak liczy się efekt, jaki chcemy uzyskać.
Przesądy o ślubnej biżuterii
Przede wszystkim nie warto poświęcać im zbyt wiele uwagi. Nie zostały w żaden sposób potwierdzone i trudno zweryfikować je w jakikolwiek konkretny sposób, jednak krążą między ludźmi, wytrwale przekazywanie z pokolenia na pokolenie, działając na podświadomość przyszłych Panien Młodych. W ramach ciekawostki, nie kryterium wyboru, kilka najpopularniejszych mitów związanych z biżuterią ślubną.
Pannom Młodym odradza się zakładać na ślub perły. Ich obecność w jakimkolwiek elemencie biżuterii ma rzekomo zwiastować nieszczęście w związku. Chyba najpopularniejszym przesądem jest kategoryczny zakaz przymierzania obrączek przez kogokolwiek poza małżonkami. Zresztą, sami małżonkowie nie powinni zdejmować ich zbyt często z dłoni. W dniu zaślubin Panna Młoda powinna mieć na sobie pożyczone od szczęśliwej mężatki kolczyki, czy bransoletkę. Zapewni to przeniesienie szczęścia na jej przyszły związek. Gdyby kierować się kolorami dobrze wybrać kolor niebieski (coś starego, pożyczonego i niebieskiego przyniesie szczęście w związku i pomyślność w relacjach z innymi), a za to unikać różowego.
Ślubna biżuteria – przykłady
Choker
Król zeszłego sezonu, triumfy popularności obchodził w latach 90., a miniony rok przyniósł spektakularny powrót tego trendu w modzie wszelkiej, również ślubnej.
Perły
Sznury pereł na szyi, czy drobne akcenty przy kolczykach – perły w 2018 roku będą mocno wyróżniającym się elementem – na przekór wszystkim przesądom!
Ślubne wianki
Mogą być wykonane z żywych kwiatów lub błyszczących kryształków w formie opaski. Zwłaszcza te drugie cieszą się niesłabnącą popularnością wśród Panien Młodych, szczególnie tych, które wybierają stylizacje z nutą romantyzmu.
Kokówka
Jak wskazuje nazwa to biżuteria do ozdabiania koka. Zbudowana na bazie wsuwki, bardzo delikatna, dodaje uroku każdej weselnej fryzurze.
To kilka przykładów pozostających w trendach. Ślubną klasyką, jeśli chodzi o biżuterię, pozostają niezmiennie wisiorek (w rozmaitych formach), kolczyki i bransoletka. Jednak gdy wolimy pozostać przy klasycznych dodatkach, nie musimy decydować się na cały zestaw. Ubranie trzech elementów, zwłaszcza wyjątkowo zdobionych może dodać stylizacji przesadnej ciężkości, a skoro o ciężkości mowa – pamiętajcie, że biżuteria ślubna powinna być wygodna. Zbyt ciężkie kolczyki będą prawdziwym utrapieniem, a nie każda ozdoba na szyję dobrze sprawdzi się podczas tańca.
