Pierścionek zaręczynowy - zwyczaje z całego świata
Czy zostaniesz moją żoną? To właśnie na to pytanie czeka większość kobiet. Moment kiedy ukochany klęka przed Tobą z pierścionkiem jest jedną z najbardziej wzruszających chwil w życiu. Ale czy w każdym kraju oświadczyny są tak obchodzone? Czy zawsze pierścionek zaręczynowy nosi się na prawej ręce?
Pierwsze pierścionki zaręczynowe pojawiły się już w starożytnej Grecji i Rzymie. Wykonywano je wtedy z drutu lub metali. Uważano, że pierścień ten należy nosić na serdecznym palcu lewej ręki. Dlaczego? Podobno z tego właśnie palca uchodzi żyła prowadząca prosto do serca. Przez co miłość pomiędzy narzeczonymi nigdy się nie skończy, przynajmniej póki krew płynie w żyłach. Wierzenie to jest kultywowane dalej w wielu państwach ( np. we Francji, Kanadzie, Wlk. Brytanii nadal zauważymy u kobiet pierścionek zaręczynowy na lewej ręce).
Ilustracja: Paulina Koniuk-Fonżychowska
Idea pierścionka zaręczynowego w Kościele Katolickim pojawiła się dopiero około XIII wieku. Kiedy to papież Innocenty III ogłosił, że śluby nie mogą być zawierane od razu po zaręczynach. Musi upłynąć odpowiednia ilość czasu, aby para mogła się poznać. Pierścionek zaręczynowy zyskał wtedy większe znaczenie. Stał się obietnicą pomiędzy narzeczonymi.
Dawniej w Polsce pierścionek zaręczynowy noszono na palcu serdecznym lewej dłoni. Zwyczaj ten jednak zmienił się po Powstaniu Styczniowym. Kobiety w tym okresie postanowiły nosić pierścionek na prawej dłoni. Był to symbol wsparcia w stosunku do kobiet, które straciły swoich mężów podczas walki. Właśnie od tego momentu w Polsce przyjęła się zasada, że pierścionki zaręczynowe i obrączki nosimy na prawej ręce.
Kraje europejskie są podzielone, co do tradycji noszenia pierścionków zaręczynowych. Na Węgrzech panuje zwyczaj, że panowie podczas oświadczyn dają swojej przyszłej żonie obrączkę. Musi ona nosić ją na lewej ręce aż do dnia ślubu. Wtedy to dopiero może przełożyć ją na prawą dłoń, jako znak swojego zamążpójścia. Zaś w Skandynawii dziewczyna dostaje dwa takie same pierścionki. Jeden podczas zaręczyn, który należy nosić na lewej ręce, a drugi podczas ślubu, który Pan Młody zakłada na prawą rękę.
W Anglii również panuje interesująca tradycja. Podobnie jak w Polsce, to mężczyzna oświadcza się kobiecie. Jednak istnieje pewien wyjątek od tej reguły. Raz na cztery lata związku, to kobieta może zapytać się ukochanego „Czy zostanie jej mężem?” Gdy ten jej odmówi, dziewczyna musi zaoferować mu parę rękawiczek.
Jak widać zaręczyny nie zawsze i nie wszędzie, wyglądają tak samo. Co kraj, to inny zwyczaj i historia. Jednak większość państw mimo wszystko łączy jedna rzecz podczas zaręczyn- pierścionek. Mam nadzieję, że tradycja oświadczyn nie zaniknie, bo naprawdę warto ją kultywować!
