Snobizm czy uleganie modzie?

20 kwiecień 2018
Anna Żaczek

Marcin Bogusławski jest właścicielem atelier krawieckiego Pewien Pan w centrum Łodzi. Swoją ofertę zaprezentował podczas Targów Ślubnych w Łodzi. W jego salonie Pan Młody, w zależności od swoich potrzeb może zamówić garnitur szyty na miarę, smoking, kamizelkę lub spodnie.

Pomimo wzlotów i upadków, jakie na przestrzeni historii przeżywało szycie na miarę, jest ono nadal modne i potrzebne. Kupowanie w sieciówkach skraca czas, ale szycie na miarę sprawia cuda w sytuacjach, kiedy chcemy wyglądać elegancko, czuć się komfortowo, a przede wszystkim poprawić wygląd sylwetki.

Pan Marcin ma to szczęście, że połączył swoją ogromną pasję z własną pracą, o czym wspomniał już na początku naszej rozmowy. Warto było, ponieważ efekty są imponujące.

Zamiłowanie do krawiectwa zaszczepił we mnie dziadek, który był krawcem amatorem. Od dziecka wiedziałem, że po szkole podstawowej pójdę do technikum odzieżowego. Byłem jednym z kilku chłopców w zdominowanej przez dziewczyny szkole. Mój nauczyciel śp. Pan Kazimierz Pera, który był wybitnym krawcem i konstruktorem odzieży, na początku podchodził do mnie sceptycznie, ponieważ jestem leworęczny i nie potrafił nauczyć mnie ściegów ręcznych. Jednak po kilku miesiącach zauważył, że moja obecność w szkole odzieżowej nie jest przypadkowa. Szkołę zakończyłem z nagrodą za najlepszą pracę dyplomową szkół technicznych.

Wielu z moich znajomych chciało zajmować się projektowaniem odzieży, ja postawiłem na konstrukcję i rzemiosło. Przez wiele lat pracowałem w przemyśle odzieżowym właśnie jako konstruktor odzieży oraz krawiec. Tworzyłem siatki konstrukcyjne i szablony krawieckie. Zawsze zachwycało mnie łączenie wiedzy technicznej ze sztuką. Proszę zobaczyć jakie to niesamowite, że z płaskiego kawałka tkaniny ludzkie ręce mogą stworzyć ubranie, które nabiera przestrzennego kształtu dopasowanego do sylwetki.

Dlaczego Pana zdaniem "każdy mężczyzna powinien zasmakować przygody, jaką jest uszycie garnituru na miarę"?

Myślę, że o to należy pytać panów, którzy mieli do czynienia z krawcem. Natomiast według mnie szycie garnituru na miarę, to faktycznie przygoda, niezwykle ciekawe doświadczenie. Ten zwykle zabiegany mężczyzna musi się na chwilkę zatrzymać i poświęcić swoją uwagę sztuce. Bo szycie garnituru, to rodzaj sztuki. Wybieramy tkaninę pod kątem desenia, koloru, faktury. Potem omawiamy jego fason, dobieramy dodatki. Jednym słowem - tworzymy. Takie doświadczenie z pewnością ubogaca i poszerza horyzonty. To także wartość polegająca na pewnej relacji pomiędzy Klientem a krawcem. Spotykamy się kilka razy, rozmawiamy nie tylko o garniturze, ale i o życiu prywatnym. Wielu z moich Klientów jest ze mną w stałym kontakcie.

Na czym polega szycie na miarę? Na co powinien być przygotowany potencjalny Pan Młody, który chce zamówić garnitur ślubny?

Powstawanie garnituru to proces składający się z kilku etapów i powinien być poprzedzony pewnym przygotowaniem ze strony Klienta. Na przykład przyszły Pan Młody chcący zamówić garnitur szyty na miarę powinien odpowiedzieć sobie na kilka pytań, np. czy ma to być garnitur z przeznaczeniem na późniejsze wykorzystanie w pracy czy może klasyczny smoking, który założy zaledwie kilka razy. Bierzemy także pod uwagę porę roku, w jakiej odbywa się ślub. To nam pomaga określić grubość tkaniny, kolorystkę.

Znając te założenia, na pierwszym spotkaniu ustalamy fason garnituru oraz wybieramy tkaninę. To chyba najdłuższa faza, ponieważ do wyboru jest ponad 2000 tkanin. Są to wysokiej jakości wełny o skręcie od Super 100's - 160's. W naszym atelier dysponujemy tkaninami czołowych producentów z Włoch oraz Anglii. Cena garnituru zależy właśnie od rodzaju i marki tkaniny. Na tym samym spotkaniu spisujemy wymiary Klienta. Potem następują jeszcze dwa spotkania, na których wykonujemy przymiarki. Ostatnie spotkanie to dobór dodatków i odbiór gotowego garnituru. Od momentu pobrania miary do odbioru garnituru mija zwykle 8-10 tygodni.

W Pana atelier świadczona jest usługa „mobilny krawiec”, do kogo jest skierowana?

Mobilny krawiec to nazwa usługi, jaką świadczymy dla szczególnie zapracowanych Klientów. To nic innego, jak przeprowadzenie wszelkich czynności związanych z wyborem tkanin, pobraniem miary oraz późniejszymi przymiarkami w miejscu wyznaczonym przez Klienta. Dojeżdżamy wówczas do biura, a nawet do prywatnych domów naszych Klientów. W efekcie Klient zamawia garnitur na miarę bez konieczności wizyt w naszym salonie.

W dzisiejszych „zapracowanych” czasach z pewnością taka forma zamawiania stroju jest alternatywą dla tych mężczyzn, którzy po prostu nie lubią wizyt we wszelkich galeriach i salonach, a zakupienie garnituru jest dla nich koszmarem. Jak wnioskuję z rozmowy, wizyta w salonie może przebiegać w miłej atmosferze i bez stresu. Jest to również okazja do nabrania innego spojrzenia na przedślubne zakupy, a nawet zaprzyjaźnienia się krawcem, który jest kimś więcej niż usługodawcą. Dziękuję za udzielenie wywiadu oraz zdjęcia, które doskonale odzwierciedlają etapy tworzenia małego dzieła, które wychodzi ze zręcznych rąk krawca. Życzę wielu powrotów zadowolonych klientów do Pana atelier.

 

Na targach prezentowali się również inni producenci garniturów szytych na miarę, wśród nich wymienić można JOYVI Moda męska, Mago, Miler Spirits&Style, MMER, Pako Lorente, PIOBA. 

Zamówienie garnituru na miarę nie jest ani uleganiem modzie, ani tym bardziej snobizmem.  Jest po prostu potrzebne i pomaga przezwyciężyć wiele naszych niedoskonałości. W dobrze skrojonym i dopasowanym garniturze każdy mężczyzna poczuje się wartościowym, eleganckim facetem i o to chodzi. Może ślub jest właśnie tym momentem, kiedy warto spróbować przeżyć przygodę z szyciem na miarę! Co myślicie? :)

Średnia

5.0

Oceń mój artykuł

Zobacz także

05 październik 2017

Komentarze

Wystarczy udać się do dobrego studia, gdzie szyją garnitury na miarę. Z mężem się już nauczyliśmy, że nie ma co kupować garniturów w zwykłych sklepach, bo niestety nic na nim dobrze nie leży i nie czuję się w tym komfortowo. Dlatego garnitur ślubny i dwa garnitury do pracy zlecił uszyć w atelier Vratelli i jesteśmy bardzo zadowoleni z tego, jak to finalnie wyszło. Jako że mój mąż ma niestandardową sylwetkę to zdecydowaliśmy się na szycie metodą Bespoke, która pozwala na totalną dowolność i tym samym garnitury na moim mężu leżą idealnie. Dodatkowo zrobione są z wysokiej jakości tkanin oraz podpisane inicjałami mojego męża, co jest fajnym elementem. Poza tym przy takiej metodzie marynarka może być wielokrotnie zmieniania, np. klapy zamknięte na otwarte itd.
~Ada 25 czerwiec 2019 09:16 odpowiedz
Tak jak napisano w artykule, każdy mężczyzna powinien choć raz zamówić garnitur szyty na miarę, by docenić tę perfekcyjną pracę.
~Sylwia 20 maj 2018 22:27 odpowiedz