Czy suknia ślubna musi być biała?

25 październik 2017
Dagmara Sobczak

Kobiety, które stają przed wyborem swojej wymarzonej sukni ślubnej, często zadają sobie pytanie, czy suknia ślubna musi być biała? Czy suknia kremowa, pastelowa, ecru – pasuje na pierwszy ślub?
Dziś postaram się rozjaśnić Ci ten temat.

Czy suknia ślubna musi być biała?

Warto zacząć od tego, że każda Panna Młoda marzy o tym, aby wyglądać pięknie na swoim ślubie. Zależy jej na tym, aby suknia ślubna była dobrana do jej urody, figury, ale i zarazem stylu, tak aby czuła się w niej dobrze, komfortowo i wygodnie.

Podobnie jak do każdej figury inny krój sukni będzie odpowiedni, tak samo do danej karnacji czy koloru włosów - inny odcień sukni będzie korzystniejszy. Niestety nie każda kobieta wygląda dobrze w śnieżnej bieli. Nie zawsze ten kolor jest najlepszym rozwiązaniem dla Panny Młodej, ponieważ może ją przytłoczyć. Jest to właśnie jeden z powodów, dla których warto rozejrzeć się za innym odcieniem sukni ślubnej, jeżeli po przymierzeniu białej, nie czujemy się w niej dobrze.

Jeśli nie biała suknia ślubna, to jaka?

Moda zmienia się z sezonu na sezon. Raz modne są koronki, a innym razem kryształki czy perełki. Podobnie jest z odcieniami sukni ślubnej. Każdy sezon rządzi się swoimi prawami, w zależności od tego, co projektanci przyszykowali na wybieg w danym roku. Warto więc śledzić ślubne trendy, jeżeli szykujemy się do swojego ślubu, jednak z drugiej strony nie warto ślepo za nimi podążać.

Zanim zdecydujemy się na kolor, który spodobał nam się na wybiegu, czy na wystawie w salonie sukni ślubnych – przymierzmy go i sprawdźmy, czy w tym odcieniu nam do twarzy.



Najbezpieczniejsze kolory sukni ślubnych, z wyłączeniem bieli to różne odcienie ecru czy kolor szampana. Szczególnie polecane są one kobietom o rudych włosach i ciemnej karnacji, ale nie tylko, dlatego warto sprawdzić, czy Tobie w tym odcieniu będzie do twarzy.

Dla odważniejszych kobiet, które lubią wychodzić poza tradycję i mają w sobie nutę szaleństwa, dostępne są suknie ślubne w delikatnych odcieniach różu, czy błękitu. Czasem cała suknia jest w danym odcieniu, a innym razem są to delikatne dodatki, np. kolorowe warstwy tiulu pod tiulem właściwym sukni ślubnej, które najlepiej widoczne są na przykład w tańcu.

Czy suknia wieczorowa nadaje się na własny ślub?

Coraz częściej kobiety wychodzą poza schematy i tradycje przypisane od lat. Welon nie jest już jedyną ozdobą, która króluje na głowach dzisiejszych Panien Młodych. Co bardziej świadome siebie kobiety, którym do tradycji daleko, decydują się na wieczorową suknię, zamiast tradycyjnej białej. Jeżeli Panna Młoda dobrze czuje się w takiej kreacji, samo przyjęcie pozwala na mniej formalny strój, to jak najbardziej może to być jedna z opcji do rozważenia. I tutaj kierujmy się już własnym gustem i stylem.

Jakie jest Wasze zdanie? Jak suknia ślubna, to tylko biała, czy może dopuszczacie inne opcje? :)

Średnia

4.7

Oceń mój artykuł

Zobacz także

03 styczeń 2018
18 styczeń 2018

Komentarze

Nie musi być biała:) Ważne by była wyjątkowa. Ja miałam suknie z Nabla w Krakowie (biała a efektem ombre - blady fiolet) . Przyznaję, że byłam bardzo zadowolona z efektu końcowego.
~JoannaKile 04 lipiec 2018 08:49 odpowiedz