Czym zaskoczyć gości - ciekawe atrakcje weselne na wyjście z kościoła

10 wrzesień 2019
Martyna Dziedzic-Kamińska

Po ceremonii ślubu zwykle wszyscy wychodzą na zewnątrz (zależne od pogody) i ustawiają się by złożyć Parze Młodej życzenia. Ten czas możecie urozmaicić zarówno sobie, jak i przede wszystkim gościom...

Oto kilka pomysłów w jaki sposób możecie zabawić Waszych bliskich.

Czym sypnąć na szczęście?

Po wyjściu z kościoła, tradycyjnie, Para Młoda obsypywana jest monetami lub ryżem. W ramach alternatywy możecie wybrać kolorowe, pachnące płatki kwiatów lub kolorowe konfetti.

Możecie skorzystać z tych gotowych, łatwo dostępnych w dedykowanych sklepach lub przez firmy związane z organizacją dekoracji ślubnych, ale także przygotować je sami. Zróbcie dedykowane tutki z papieru, które wypełnicie płatkami kwiatów z ogrodu lub konfetti przygotowanego z kolorowego papieru. Możecie wykonać je tak, by wpasowały się w ogólny motyw ślubu i wesela, np. ująć na nich motyw przewodni lub chociażby nadrukować bądź napisać ręcznie Wasze imiona i datę uroczystości.

Tego typu atrakcja wspaniale prezentuje się na zdjęciach i stanowi piękną pamiątkę na całe życie. Jeśli na Waszej uroczystości będą obecne dzieci, to również wielkie wydarzenie dla nich. Pociechom z pewnością sprawi ogromną przyjemność włączenie się w taką akcję.

Mydlane kule

Kolejnym z pomysłów jest wyposażenie gości w buteleczki z płynem na banki mydlane, które również można przyozdobić lub opisać.

Gdy pojawicie się przed kościołem, kolorowe bąbelki stworzą piękny obrazek z Wami w roli głównej. To na pozór błaha atrakcja, a w jaki ładny sposób urozmaica wydarzenie.

A może motyle albo gołębie?

To opcja dla romantyków, zdecydowanie. Ptaki wznoszące się w niebo mają symboliczny wymiar. Te, zwykle łączą się w pary na całe życie i tak ma być również w przypadku małżeństwa – ma być szczęśliwe i trwałe :)

Z reguły wypożyczane są dwa gołębie, rzadziej zdarza się całe ich stadko. Można wypuszczać jest z rąk lub koszyka, który z pewnością zapewni Wam hodowca i da wszelkie instrukcje. Białe gołębie będą pięknie wyglądały na zdjęciach, które będzie wykonywał fotograf. Alternatywą dla gołębi mogą być motyle. Te barwne, urokliwe owady z pewnością zrobią „wielkie wow”.

Niech się wzniosą w niebo kolorowe balony!

Przed kościołem możecie również poprosić gości by wypuścili balony. Mogą być one w kolorze przewodnim całego wydarzenia. Na umówiony znak wszyscy wypuszczą je ze swych rąk, a te poszybują wysokooooo w niebo. Czy to nie piękny obrazek? :)

Zimne ognie w ruch!

Jeśli ślub zaplanowaliście w miesiącach jesienno-zimowych, w godzinach popołudniowych zwykle na dworze robi się już ciemno. To dobra aura do tego, by w ruch poszły zimne ognie, które są alternatywą dla lampionów i fajerwerków. Srebrno-złote iskierki budują bardzo ładną dla oka, oryginalną scenerię. Chwila zrobi się jeszcze bardziej podniosła i magiczna. Będzie to moment do wykonania ciekawych zdjęć.

Zimne ognie to niebanalna atrakcja dla gości, pamiętajcie jednak żeby wszystko dobrze zorganizować. Przede wszystkim zapewnijcie ich odpowiednią liczbę, tak by wystarczyło dla każdego uczestnika. Nie zapomnijcie o zapalniczkach czy zapałkach również w odpowiedniej ilości, by wszyscy mogli odpalić zimne ognie w tym samym czasie.

Przy zakupie zwróćcie uwagę by wybrać te dłuższe najlepiej 40-70cm. Będą one najbardziej odpowiednie na tą okoliczność.

Zespół przed kościołem

Składanie życzeń przy przyjemnym muzycznym tle? Czemu nie!

Jeśli podczas ceremonii ślubu towarzyszył Wam wynajęty zespół czy osoby odpowiedzialne za kwestie muzyczne, możecie poprosić je by kontynuowały na powietrzu. Umówcie się na dodatkowych kilka utworów, które umilą wszystkim czas.

A w upał – lody

To dopiero wspaniała opcja gdy z nieba leje się żar! Swoich gości możecie uraczyć lodami, które rozdacie tuz po wyjściu z kościoła. Chwila ochłody mile widziana :)

Macie już zaplanowane jakieś atrakcje na swój ślub i wesele? :)

Średnia

5.0

Oceń mój artykuł

Zobacz także

17 lipiec 2019
24 wrzesień 2017

Komentarze

Uważam, że pomysł z wypuszczaniem gołębi nie powinien być powielany, ani tym bardziej doradzany. Wiele hodowców nie informuje pary młodej, że ta rasa gołębi, którą na ślubach się wypuszcza ma upośledzone skrzydła i na pewno do hodowcy nie wróci. Zwykle po krótkim locie spadają na ziemię i tam umierają.
~Julia 18 wrzesień 2019 19:33 odpowiedz