...czy taki układ jest w ogóle możliwy?

29 październik 2018
Dagmara Sobczak

Większość z nas na pewno ma swoje prywatne doświadczenia dotyczące przyjaźni damsko-męskiej i mogłaby na ten temat pisać eseje. Sporo też pewnie każdy z nas usłyszał w swoim życiu historii o takich przyjaźniach albo był ich świadkiem. Wystarczy, że raz sparzymy się na przyjaźni damsko-męskiej i tracimy wiarę w jej sens. 

Jak to jednak jest? Czy przyjaźń damsko-męska naprawdę nie istnieje?

Przyjaźń damsko-męska – istnieje czy nie?

Czasem warto wyjść poza nasze doświadczenia i spróbować zrozumieć, że przyjaźń nie zna płci, podobnie jak nie zna wieku. 

Jako małe dzieci, naturalnym było dla nas kumplowanie się z kolegami czy koleżankami, a płeć nie miała znaczenia. Im bardziej wchodzimy w wiek dojrzewania, tym bardziej druga płeć zaczyna być dla nas interesująca, już z zupełnie innych względów. Czy jednak to zainteresowanie niweluje platoniczną przyjaźń między osobami odmiennej płci? Niekoniecznie. Wszystko zależy od tego, czego szukamy, jak podejdziemy do danej znajomości i w jakim momencie życia się znajdujemy.

Nie warto zamykać się na nowe znajomości, tylko dlatego, że ktoś jest innej płci niż my. Takie przyjaźnie mają prawo przetrwać i mogą być tak samo (jeżeli nie bardziej) satysfakcjonujące, co przyjaźnie kobiet czy przyjaźnie mężczyzn. 



Przyjaźń damsko-męska to nie jest prosta sprawa

Jedno jest pewne: przyjaźń damsko-męska nie jest prosta. Może okazać się tak, że w pewnym momencie jedna ze stron zapragnie czegoś więcej. Przyjaźnie często rozkwitają w miłość i są to naprawdę trwałe związki. Problem jednak pojawia się w sytuacji, gdy druga strona, wcale nie chce niczego więcej...

Dlatego tak wiele zależy od naszej życiowej sytuacji i miejsca w życiu, w którym aktualnie się znajdujemy. Jeżeli mamy ustabilizowane życie, jesteśmy w szczęśliwym, spełnionym związku – dużo łatwiej wejść nam w relację przyjacielską bez żadnych podtekstów i pragnień związanych z tą drugą osobą. Kiedy jednak nasze życie nie jest ustabilizowane, czegoś nam w nim brakuje – brakujących elementów możemy szukać poza związkiem i wtedy przyjaźnie bywają zwodnicze. 

Dlatego też na początku napisałam, że nie jest to łatwa relacja, ale jest możliwa. Najważniejsze to zdać sobie sprawę już na samym początku, czego oczekujemy od tej relacji, dlaczego w ogóle ona się zaczęła i odpowiedzieć sobie szczerze na pytanie: czy chcę czegoś więcej, czy naprawdę tylko lubię tę osobę. 

Kiedy przestaniemy siebie oszukiwać, dużo łatwiej będzie nam żyć, bo zaczniemy żyć świadomie, nie popełniając co rusz jakiś życiowych błędów.

A jakie jest Wasze zdanie? Macie jakieś doświadczenia w tym temacie? :)

Średnia

0.0

Oceń mój artykuł

Zobacz także

29 czerwiec 2018
10 marzec 2018

Komentarze