Oryginalne obrączki dla wymagających

08 wrzesień 2018
Dominika Zięba

Obrączki to symbol zawartego małżeństwa, który na co dzień ma nam przypominać ten najważniejszy dzień w życiu. Okrągły kształt nawiązuje do nieskończoności – brak początku i końca symbolizuje trwałość związku, wierność uczuć i wielkie uczucie, które połączyło dwie osoby i zaprowadziło przed ołtarz. Wymiana obrączek to bardzo wzruszająca chwila, która na długo pozostaje w pamięci.

Tyle teorii. Przejdźmy zatem do praktyki, która nie jest już tak różowa. Z obrączkami wiąże się sporo problemów i dylematów. Jaki rozmiar wybrać? Na którym palcu nosić? Gdzie kupić i dlaczego tak drogo? Żółte czy białe złoto? Tak naprawdę rozterki finansowo-organizacyjne to pikuś przy emocjonalnych perypetiach, które przeżywa wiele par – nosić czy nie nosić? Czemu On nie nosi, a ja noszę? Co jeśli zgubię obrączkę? Gdzie do cholery posiałeś swoją?! Chyba mnie zdradza, bo zdjął obrączkę! I można by tak w nieskończoność, ale o tym innym razem.

Dzisiaj chciałabym podjąć inną kwestię. Jeśli nie jesteście tradycjonalistami, a popularne wzory obrączek, które możecie spotkać w każdym salonie jubilerskim to dla Was zdecydowanie za mało, znalazłam kilka oryginalnych propozycji.

Obrączki z drewna

To świetna propozycja dla miłośników natury, którzy szukają ekologicznych rozwiązań i w oryginalny sposób chcą podkreślić swoją indywidualność.

Jak przekonują producenci, drewno jest symbolem życia, sił witalnych i długowieczności – nawet po przetworzeniu drzewo ciągle żyje i oddycha. Podstawową zaletą drewnianych obrączek jest ich niepowtarzalność – nie ma dwóch takich samych kawałków drewna. Tworzy się je ręcznie – cienkie paski drewna zwijane są na gorąco na specjalnej formie, a następnie klejone warstwowo, profilowane, wielokrotnie szlifowane, pokrywane wodoodporną powłoką i polerowane. Metoda ta zapewnia dużą trwałość i wytrzymałość, eliminując słabe punkty, które mogłyby przyczynić się do uszkodzenia obrączki. Kolorystyka, faktura, zdobienia, elementy z kamieni, muszli, czy metalu, a nawet rodzaj drewna – wybór należy do Was. Tak naprawdę sami projektujecie swoje obrączki.

Minus: Teoretyczna wodoodporność dotyczy krótkotrwałego i przypadkowego kontaktu z wodą. Użytkownicy drewnianych obrączek musza zachować odpowiednią dbałość o produkt i ostrożność. Decydując się na taki wybór musicie mieć świadomość, że obrączka nie będzie mogła tkwić na Waszych palcach stale i niezależnie od okoliczności.

Cena: 150-400 zł

Obrączki DIY

Niemożliwe? A jednak! W jednej z warszawskich pracowni złotniczych narzeczeni własnoręcznie tworzą obrączki ze srebra, a następnie profesjonalni złotnicy pracują nad ostateczną wersją ze złota na podstawie uzyskanego pierwowzoru. W ten sposób otrzymujecie dwie pary obrączek – amatorską i  profesjonalną.

Są to bez wątpienia najbardziej osobiste i unikatowe obrączki na świecie! Wkład pracy zróżnicowany jest pod kątem zdolności manualnych i pomysłowości – na szczęście cały proceder odbywa się pod opieką doświadczonych artystów złotników, więc nie ma się o co martwić.

Cena: pamiętajcie, że każdy projekt podlega indywidualnej wycenie. Podstawowy pakiet to ok. 1600 zł.

Obrączki z duszą

Jeśli nie chcecie, by Wasze obrączki były jedynie kolejnym numerem zamówienia w masowej produkcji, postawcie na oryginalne projekty Andrzeja Bielaka. Maksymalnie zindywidualizowane wzory, możliwość wyboru metali, ich kolorów, szerokości, profilu i faktur. A to dopiero początek. Obrączki z  odciskiem linii papilarnych na zewnątrz lub wewnątrz, z różnorodnymi grawerunkami (przyznam, że zapis głosu i ekg robi na mnie piorunujące wrażenie) czy ze śladami wzajemnie pasującego rozcięcia – wybór jest ogromny.

Duże wrażenie zrobiła na mnie kolekcja mokume gane, polegająca na wykorzystaniu starej japońskiej techniki łączenia metali w fantazyjne wzory, przypominające słoje drewna oraz kolekcje żebro Adama i żebro Ewy. Pierwsza z nich to idealnie dopasowane obrączki – damska wycięta z męskiej. Druga – obrączka damska odcięta od męskiej, z linią odcięcia imitującą kształt wybrzeża czy panoramę gór. Naprawdę robi wrażenie.

Cena: 2000 – 4000 zł

Obrączka - tatuaż

A jeśli fraza Złoty krążek mi wcisną na rękę… z nieśmiertelnego weselnego przeboju w ogóle do Was nie przemawia, warto zastanowić się nad oryginalną alternatywą, jaką jest tatuowanie obrączek. Powiecie ekstrawagancja, a ja powiem odwaga.

Tradycyjną obrączkę w każdej chwili można zsunąć z  palca, a tatuaż zostanie z nami na całe życie. Tak też powinno być z małżeństwem, ale co robić, kiedy los płata nam różne figle. Tatuaż może przybrać formę prostego, czarnego paska, który bez problemu można pogodzić z noszeniem popularnego złotego krążka. Ciekawym pomysłem jest data ślubu, znak nieskończoności lub inny symbol, który ma dla Was szczególne znaczenie.



Trudny wybór, prawda? :)

Niektóre z propozycji to prawdziwe działa sztuki, które z pewnością mogłyby przekonać nawet największych zwolenników tradycyjnych obrączek. Które najbardziej przypadły Wam do gustu?

Średnia

5.0

Oceń mój artykuł

Zobacz także

Komentarze