Co wybrać w dniu ślubu?
Sama mam wadę wzroku, jednak zdiagnozowaną już po ślubie. Sporo jednak zastanawiałam się nad tym, czy gdybym teraz miała stanąć przed ołtarzem zdecydowałabym się na okulary, czy jednak na soczewki.
Decyzja wcale nie jest taka prosta, bo każda z możliwości ma swoje wady i zalety. Dlatego jest to na tyle indywidualna decyzja, że każdy powinien podjąć ją sam, według swoich oczekiwań i upodobań. Poniżej zamieszczam plusy każdej z opcji.
Okulary czy soczewki? Wybieram okulary
Jeżeli na co dzień chodzisz w okularach to będzie zapewne najlepszy wybór na Twój ślub. Bez okularów część osób może Cię nie poznać (szczególnie problem z tym mają dzieci). Poza tym ty możesz mieć poczucie, że coś zgubiłaś.
Gdybyś jednak na ślubie wołała mieć soczewki, dużo wcześniej musisz dobrać odpowiednie u specjalisty i sprawdzić czy dobrze się w nich czujesz. Soczewki trzeba nauczyć się się zakładać, zdejmować, tak żeby nie wypadły. Trzeba się w nich także „poczuć”.
Kolejną rzeczą, która przemawia na rzecz okularów jest to, że oprawki można dobrać do całej stylizacji ślubnej, przez co stają się one jednym z elementów stylizacji. Makijaż również nie stanowi problemu – makijażystki znają specjalne sztuczki dla okularnic, dzięki którym oko nie ginie za oprawkami.
Dużo łatwiej jest zdjąć i założyć okulary niż soczewki. Przez co można je zdejmować, kiedy tylko ma się na to ochotę. Jest to też o tyle ważne, że jeżeli jesteś bardzo wrażliwa i jest duża szansa, że będziesz płakać na swoim ślubie (oczywiście ze szczęścia!) to zdecydowanie lepiej postawić na okulary. Płacząc w soczewkach możesz podrażnić oko, albo nawet zgubić soczewkę. Dlatego też wybierając soczewki, warto pamiętać, by mieć parę w zapasie.
Okulary czy soczewki? Wybieram soczewki
Jeżeli na co dzień nosisz soczewki, nie ma powodu, aby na ceremonię ślubną specjalnie kupować sobie oprawki. Chyba, że masz taką chęć, a okulary mają być elementem całej stylizacji.
Za soczewkami przemawia to, że są lekkie i po prostu w trakcie uroczystości zapomina się o tym, że się je ma.
Jeżeli będzie gorąco nie będą ześlizgiwały Ci się z nosa, nie zaparują i nie będziesz musiała ich czyścić. Nie spadną Ci też z nosa na przykład podczas tańca.
Dodatkowo soczewki są tańsze niż nowa para okularów.
Duże, wyraziste, rzucające się ozdoby na włosach nie zawsze dobrze komponują się z okularami. Zbyt dużo dzieje się wtedy przy twarzy. Jeżeli więc planujesz coś przykuwającego wzrok we włosach, soczewki sprawdzą się lepiej.
A Ty, co byś wybrała w dniu ślubu? Soczewki czy okulary? I dlaczego?
