Karaoke na weselu

24 marzec 2018
Katarzyna Bieńkowska

Nawet jeżeli nigdy nie zdarzyło Wam się brać udziału w karaoke to wiecie jak taka impreza wygląda: spotykają się znajomi, którzy przy piwku wygłupiają się i śpiewają obciachowe piosenki. Na pewno jest śmiesznie, ale czy wesele powinno być uroczyste czy zabawne? To już pytanie do Państwa Młodych.

Zorganizowanie takiej atrakcji na weselu nie jest żadnym problemem, pytanie tylko czy dla Was i przede wszystkim dla Waszych gości taka atrakcja to będzie coś ciekawego? Jednak najważniejsze na weselu jest to, czego chcą Państwo Młodzi, wobec tego nie przejmujcie się opinią innych, że to nie wypada - a w każdym razie nie rezygnujcie tak od razu, a po prostu dobrze to zaplanujcie. Wbrew pozorom karaoke to częsta atrakcja i naprawdę dobra zabawa, pod warunkiem, że przemyśli się kilka spraw.

Udało mi się porozmawiać z Kariną - Panną Młodą i zarazem fanką karaoke, ale również z DJ'em i zebrać kilka wskazówek dla fanów takiej atrakcji weselnej.

Elementem mojego wieczoru panieńskiego było karaoke, więc nie widziałam powodu by na weselu z tego rezygnować. Nie była to zaplanowana atrakcja wieczoru, ale kiedy nad ranem zostali najwytrwalsi postanowiliśmy sobie pośpiewać. Owszem, ja zaczęłam, ale większość szybko do mnie dołączyła i śpiewaliśmy razem.

Wesele Kariny w ogóle było zorganizowane niemal spontanicznie, szybko wybrany termin, prosta i zwiewna suknia, wianek we włosach, a zamiast limuzyny bus, by wszystkie druhny i drużbowie się zmieścili. Być może charakter całego wesela pozwolił im na większy luz w kwestii zabaw.

Według DJ'a z wieloletnim doświadczeniem na karaoke lepsza byłaby pora przed północą, ale co do formy grupowej ma podobne zdanie:


Najczęściej karaoke organizuję jako grupową zabawę: panie śpiewają dla panów i odwrotnie, a piosenki dobrane są z przymrużeniem oka. To pozwala uniknąć sytuacji, gdy zamiast karaoke mamy wrzeszczącego wujka Tomka, który nie chce oddać mikrofonu. Myślę też, że optymalny czas takiej zabawy to pół godziny, przy naprawdę dobrze bawiącym się towarzystwie godzina.

Po kilku rozmowach udało mi się zebrać kilka rad:

  1. Zdecyduj czy ma to być zabawa czy konkurs, jeśli konkurs zaplanuj nagrody.
  2. Pomyśl o karaoke grupowym, a w ramach urozmaicenia wybierz zabawne teksty piosenek.
  3. Karaoke jest dla gości w każdym wieku! Wujek czy ciotka też chętnie pośpiewają, jeśli dobrze dobierzesz repertuar.
  4.  Zaplanuj taką porę na zabawę, by brali w niej udział goście lubiący śpiewać, a nie Ci, którzy wypili wystarczająco dużo by nabrać odwagi.
  5.  Zabawa nie powinna trwać zbyt długo, pół godziny to około 10 piosenek, a więc całkiem sporo. 
  6. Jeśli obawiasz się reakcji gości zaplanuj taką zabawę na poprawiny, a nie na samo wesele.

Każdy lubi bawić się w inny sposób, więc bez względu na Waszą decyzję może być tak, że ktoś nie będzie zadowolony, ale czy naprawdę w najważniejszym dniu Twojego życia, organizując przyjęcie na sto osób będziesz przejmować się jednym wujkiem, który wiecznie szuka dziury w całym? ;)

Średnia

2.5

Oceń mój artykuł

Zobacz także

20 październik 2017
29 listopad 2017

Komentarze