Seks - jak o nim rozmawiać?
Seks jest bardzo ważną częścią udanego życia z partnerem. Jest nieodłącznym elementem związku, co więcej, niektórzy nawet twierdzą, że jeżeli w łóżku się nie układa – relacja na dłuższą metę nie może się udać.
Ja nie byłabym aż tak zagorzała w tym przekonaniu. Każdy z nas jest inny, ma inne potrzeby, marzenia i doświadczenia – dlatego, jeżeli początkowo nie możemy do końca zgrać się w łóżku – pogadajmy!
Jak rozmawiać o seksie ze swoim partnerem?
Po pierwsze, powinniśmy przestać bać się rozmów na ten temat. Seks jest nieodłącznym elementem naszego życia, dlatego powinniśmy o nim rozmawiać.
Polacy nie lubią rozmów o seksie z kilku powodów: wstydzą się, nie wiedzą jakim językiem komunikować przekaz, z jednej strony mamy medyczne określenia, a z drugiej te bardziej wulgarne – wielu osobom trudno gdzieś to wyśrodkować, a poza tym boimy się, że zranimy naszego partnera, albo zszokujemy go, gdy powiemy mu o swoich wątpliwościach czy marzeniach łóżkowych. Boimy się ocenienia.
Przede wszystkim, by przeprowadzić satysfakcjonującą rozmowę o seksie, trzeba trzymać się kilku zasad: siedzimy obok siebie, wyłączamy telefon, nie rozpraszamy się telewizją czy zmywaniem, nie przerywamy sobie, nie wychodzimy w trakcie rozmowy, czy nie krzyczymy na siebie. Słuchamy aktywnie, by potem wyrazić swoje zdanie.
Dodatkowo, warto już na samym wstępie poinformować partnera, dlaczego chcemy rozmawiać o seksie, tak by nie pomyślał sobie, że może nie jesteśmy zadowoleni z jakości pożycia seksualnego i chcemy go oceniać, czy jeszcze gorzej: chcemy go zostawić. Już na samym początku należy ustalić, że rozmowa ma jedynie na celu zbliżenie Was jeszcze bardziej do siebie.
Zacznij od uczuć
Rozpoczynając rozmowę, warto zacząć mówić o swoich uczuciach, a potem dopiero potrzebach. Daj partnerowi możliwość, aby najpierw zrozumiał Twoje położenie i odczucia, a dopiero teraz powiedz, o czym marzysz i czego chciałabyś spróbować.
Nie uprzedzaj się za szybko, ale zarazem spróbujcie wypracować jakiś wspólny kompromis. Coś, o czym ty marzysz, może wydawać się dla twojego partnera niewykonalne na ten moment. Trzeba to uszanować. Pamiętajcie, że życie intymne ma być satysfakcjonujące dla Was obojga, więc jeżeli jedno z Was nie czuje się gotowe na dany eksperyment – nic na siłę. Jeśli nie dzisiaj, to może kiedy indziej? A jeśli nie – to może coś zamiast tego? Rozmawiajcie, nie oceniajcie się, nie obrażajcie się na siebie i próbujcie wspólnie odnaleźć te zakamarki seksu, które będą zadowalać Was oboje.
Napewno takie są i napewno jeszcze ich nieodkryliście.
Rozmawiacie ze swoimi partnerami o seksie?
