Jak przetrwać ciche dni?
Pokłóciłaś się z partnerem i teraz zastanawiasz się, jak przetrwać ciche dni w związku? Na początek warto wiedzieć, że kłótnie, czy wymiany zdań w związku są czymś naturalnym.
Każdy z nas jest inny i kiedy długo z kimś przebywamy, może się okazać, że w jakiejś kwestii nasze zdania są odmienne. Więc dopóki kłócimy się o coś, ale nie obrażamy się wzajemnie, wszystko jest w porządku.
Kłótnia kłótni nierówna
Chciałabym jeszcze wytłumaczyć się z pierwszego akapitu. Oczywiście kłótnia kłótni nierówna i nie zawsze to samo kłótnią nazwiemy. Może to być wymiana zdań na temat wartości, czy sytuacja, w której ktoś nas zdenerwował, okłamał nas, czy zranił.
Dzisiaj podpowiem jak radzić sobie w trakcie cichych dni, czyli w momencie, kiedy z czymś się wspólnie nie zgadzacie i żadne nie chce ustąpić.
Czasem związek tworzą zupełnie niekonfliktowe osoby, które od razu chcą się godzić, a czasem oboje partnerów unosi się dumą i dopóki nie wypracują wspólnego kompromisu, ciche dni będą im towarzyszyć.
Ciche dni w związku – jak przetrwać?
Przejdźmy jednak do meritum. Jeżeli już dopadły Was ciche dni, jak je przetrwać?
Po pierwsze, opanuj emocje. Jeżeli puściły Wam nerwy, padło o kilka słów za dużo, postaraj się opanować. Jak to zrobić? Możesz iść pobiegać, poćwiczyć, pomedytować, świadomie głęboko pooddychać, porozmawiać z przyjaciółką. Zrób coś, żeby opanować emocje, które nie pozwalają Ci racjonalnie myśleć.
Po drugie, kiedy już opanujesz emocje, spróbuj postawić się na miejscu drugiej osoby i ją zrozumieć. Nawet jeżeli nie jesteś w stanie pojąć jej zachowania, może jesteś w stanie zrozumieć, chociaż jej reakcje na Twoje słowa? Cokolwiek co pozwoli Ci lepiej zrozumieć drugie stanowisko. Przemyśl też na spokojnie, co w kłótni druga strona próbowała Ci przekazać.
Po trzecie, nie obrażaj danej osoby w towarzystwie osób trzecich. To nie fair. Teraz jesteś zła na swojego partnera, ale za chwilę być może się dogadacie i będzie Ci głupio, że go źle oceniałaś wśród znajomych.
Po czwarte, spróbuj porozmawiać z partnerem na chłodno. Kiedy czujesz, że wszystko sobie już przemyślałaś i jesteś gotowa na rozmowę, wyciągnij rękę. Jeżeli partner cały czas nie jest gotowy, daj mu trochę czasu. W tym czasie jeszcze raz podsumuj swoje wnioski i swoje myśli. Zastanów się, na czym najbardziej Ci zależy. Co chciałabyś przekazać drugiej stronie i czy masz za co przeprosić.
Pamiętaj, że ciche dni to nic strasznego, jeżeli ma to być dla Was czas, żeby przemyśleć swoje stanowiska i stanowisko drugiej osoby. Czasem potrzeba czasu, żeby lepiej zrozumieć się nawzajem.
Zdarzają się w Waszych związkach ciche dni? Jak sobie z nimi radzicie?
